[Recenzja] Violetta książka kucharska

Stosunkowo dawno do sprzedaży w Polsce została wprowadzona książka p.t  "Violetta: Książka kucharska".  Niektórzy zapewne nie posiadają tej książki, gdyż nie interesują ich tematyka kulinarna, albo nie lubią gotować, a chcieliby dowiedzieć się co zawiera owa książka.

 Postanowiłam wykorzystać  fakt, że posiadam ten druk i zachciałam wam go zrecenzować.

 Chcecie wiedzieć co jest w środku  książki ? Co zawiera ? O czym jest w niej napisane ?

 Zapraszam do rozwinięcia.

Krótki opis

 Zacznijmy od podstawowych danych.

 Oryginalnym tytułem jest ,, Angie e ricette di Violettta" co w przetłumaczeniu na polski oznacza "Angie i przepisy kulinarne z Violetty". Od razu można zauważyć, że oryginalny tytuł różni się od tego w naszym kraju, ale to pewnie po to, aby tytuł łatwiej trafił do młodszych fanów serialu.

 Wydawnictwem, które wydało tą książkę jest jak w większości innych przypadków Zielona sowa. 

 Książka ma standardowy dla książek tego typu format A5, który jest nieco większy od formatu zeszytu. Jest w grubej okładce z klamrowanym grzbietem, czyli książkę można określić mianem trwałej.  

 Na przedniej i tylnej okładce znajdziemy  emaliowane y, które znajduję się na fioletowo-czerwono-różowym tle, a dokładniej kółkami w takich kolorach najeżdżających do połowy na siebie w pionie i poziome, tworzących całość. 

Przednia okładka zawiera logo serialu oraz od razu pod nią w żółtym obramowaniu tytuł " Książka kucharska". Nie zabrakło tam również kadru z serialu blog kulinarny Angie , zachęcającego de jego oglądania oraz logo wydawnictwa. 

Na tylnej okładce znajdziemy opis książki oraz parę innych obrazków nawiązujących do książki. Nie zabrakło tam również loga Disneya oraz kodu kreskowego produktu. 

Okłada - przód

okładka - tył

Co zawiera książka ?

Na pierwszych kartkach znajdziemy stronę poświęconą przedstawieniu zawartości książki oraz wszystkie dane dotyczące wydania książki.

Cała książka podzielona jest na 3 rozdiały, w których opisane są różne porady i przepisy nawiązujące do danego tematu rozdziału,a są nimi : 

- Przydatne porady jak zreorganizować piknik, przyjęcie itp.

-Zwierzenia Angie z planu serialu, czyli kilka stron, w których możemy poczytać o przemyśleniach ciotki Violetty. 

- Miejsce na przemyślenia i zwierzenia posiadacza książki

- Zwierzenia Clary z planu ,,Bloga kulinarnego Angie"

- Miejsce na różnorodne notatki

-  (tak jak w każdej książce ) spis treści

- Parę stron reklamujących książkę ,,Violetta : pomysły na udane przyjęcia" 

strona tytułowa

 

 

 

 

 

 

Przepisy

Głowna częścią książki są przepisy, każdy z nich zajmuje dwie strony. Jest ich kilkanaście, a każdy zawiera taką samą budowę : w lewym górnym rogu znajdziemy stopień trudności wykonania potrawy podzielony na 3 stopnie określane ilością białych czapeczek kucharskich, obok niego znajduje się tytuł, a pod spodem po lewej stronie jest krótka historia danej potrawy, a po prawej stronie zaczyna się przepis.  

 Na drugiej kartce, z przepisem znajdziemy w prawym górnym rogu :porady Olgi", czyli parę zdań mających na celu ułatwienie nam przygotowania dania. W lewym górnym rogu znajdują się w ramce wymionie składniki. Całą resztę zajmuję kolorowe obrazki oraz przepis.

 

Moje uwagi i ogólne wrażenia

 Cała książka ogólnie mi się podoba. Wszystko jest ilustrowane w łatwy sposób napisane,a czytając nie można się nudzić, ponieważ nie jest to zwykła książka jedynie z samym przepisem.

 Jednak uważam, że jest ona kierowana (tak jak większość gadżetów z fioletowego serialu) do młodszych odbiorców. Na przykład podam stopnie trudności.

Uważam, że nie pasują one do przepisów, ponieważ te które posiadają największy stopień trudności,  w rzeczywistości są dość banalne, a z ich wykonaniem nie ma większego problemu. 

Oczywiście nie znaczy, to że dla was też tak może być, ponieważ ja od kiedy pamiętam interesowałam się gotowaniem i nie ma w tym dla mnie nic trudnego, natomiast dla osób, które nie zbyt za tym przepadają, albo nie idzie im to za dobrze, poziomy trudności mogą wydawać się dobrze dopasowane.

Najbardziej spodobały mi się strony poświęcone zwierz nią Clary z planu, oraz  aktorki jako jej postać-Anie  oraz pomysły i porady dotyczące organizacji przyjęć. Jednak uważam, że największą uwagę powinny przyciągać przepisy, a nie dodatkowe informację, które znajdują się w książce. 

Ocena końcowa : 4- 

A co wy uważacie o książce ?

 Macie ją, czy zamierzacie ją kupić ?
+