Po tytule posta widać już, że nie będzie to raczej temat wesoły. Otóż dla każdego nastaje taki moment kiedy się coś kończy, a kiedy zaczyna i właśnie teraz dla mnie skończył się czas na blogu. Myślałam naprawdę długi czas nad tym, ale jednak postanowiłam, że odejdę. Nie jest to spowodowane skończeniem się fioletowej telenoweli jaką była "Violetta", lecz brakiem czasu. Brakowało mi czasu, na wszystko! Nie dawałam sobie rady, miałam tyle rzeczy do zrobienia w każdy dzień, że zupełnie zapominałam o blogu, do którego redakcji należałam. Ale nie będę tłumaczyć się cały czas, bo nie oto tu chodzi. Kiedy dostałam się do redakcji byłam naprawdę podekscytowana i pełna nowych pomysłów oraz weny, lecz niestety zapał mnie opuścił jak i chęci i to wszystko co przyszło ze mną do tego bloga. Powiem szczerze, że będzie mi brakowało tego bloga, choć postów było naprawdę ode mnie mało i nie udzielałam się jakoś specjalnie to i będę tęsknić. To była naprawdę dla mnie wielka przygoda i nowe doświadczenie, lecz rozdział się skończył, więc trzeba rozpocząć nowy. Oczywiście nie znikam całkiem z internetu i fioletowego świata jaki nam jeszcze został. Możecie mnie znaleźć na moim drugim blogu tym razem z historią Germangie [klik]. Dziękuję Wam za to wszystko, besos, Ada.
Tutaj mnie znajdziecie:
Ask.fm - http://ask.fm/LauraTvVioletta
Twitter - https://twitter.com/stoessel_ada
Instagram - https://instagram.com/ada_szek/
